Pochodzące z Ameryki przyjaciółki Hanna i Liv (w tych rolach Julia Garner i Jessica Henwick) postanawiają spędzić lato w podróży po Australii. Kiedy kobietom kończą się pieniądze, zmuszone są do podjęcia na miejscu tymczasowej pracy. Postawione w wymagającej sytuacji, decydują się na górniczą osadę na prowincji, gdzie prowadzony jest jedyny lokalny bar. Amerykanki szybko dostosowują się do specyficznego klimatu tego miejsca, pełnego alkoholu, wyzywających spojrzeń i seksistowskich żartów. Spędzenie w takich warunkach kilku tygodni wymaga od bohaterek hartu ducha i wypracowania nowej strategii. Jest to konieczne tym bardziej, że wkrótce zostaną postawione w sytuacji, która wymknie się spod kontroli. W swoim najnowszym filmie utalentowana australijska reżyserka Kitty Green kontrastuje kobiecą siłę i solidarność z toksyczną męskością, umiejscawiając akcję w australijskich bezdrożach. "The Royal Hotel" to klimatyczna opowieść, która łączy w sobie elementy trzymającego w napięciu thrillera z feministycznym kinem zemsty.